Witam Was na moim blogu,

Mam na imię Magdalena i od 2008 roku jestem konsultantką Oriflame. Chciałabym podzielić się z Wami swoją wiedzą na temat tej firmy kosmetycznej. Będą to informacje zarówno o tematyce kosmetyczno – pielęgnacyjnej, jak i biznesowej. Bo Oriflame to nie tylko sprzedaż kosmetyków, ale przede wszystkim firma, w której można zarobić całkiem konkretne pieniądze.
Zaznaczam także, że nie posiadam wykształcenia w kierunku kosmetologicznym, a wiedzę, którą posiadam zdobyłam dzięki szkoleniom, webinarom, oraz materiałom firmowym.
Zachęcam Was bardzo gorąco do dzielenia się swoimi opiniami na temat kosmetyków i produktów oferowanych przez Oriflame.

Blog ten należy do niezależnego Konsultanta Oriflame. Oficjalna strona firmy Oriflame w Polsce dostępna jest pod adresem www.oriflame.pl. Wszelkie zdjęcia i informacje o produktach pochodzą z oficjalnej strony Oriflame w Polsce.

czwartek, 14 lipca 2016

Balsam do ust Very Me Ice Cream Happy Lips

Uważam, że jedną z fajniejszych nowości obecnego katalogu są Balsamy do ust Very Me Ice Cream Happy Lips. Zapewniają one intensywne nawilżenie dla ust spieczonych przez słońce, nadają im blask i delikatny kolor.

Posiadają skład bogaty niemal wyłącznie w naturalne składniki:
- olej rycynowy (zimno tłoczony olej z nasion rącznika pospolitego), bogaty jest w kwasy tłuszczowe, posiada właściwości wygładzające i zmiękczające, chroni skórę przed szkodliwym działaniem warunków zewnętrznych, poprawia nawilżenie skóry;
- wosk pszczeli (bielony) posiada właściwości wygładzające, natłuszczające, odżywcze i ochronne;
- uwodorniony olej rycynowy o działaniu nawilżającym, odżywczym, wygładzającym i zmiękczającym;
- mentol o działaniu chłodzącym, znieczulającym, dezynfekującym i odświeżającym;
- olejek ze słodkich migdałów posiada właściwości nawilżające, łagodzi podrażnienia, opóźnia procesy starzenia, zapobiega odwadnianiu się komórek, wzmacnia lipidową barierę ochronną skóry;
- mika, która nadaje skórze delikatny połysk, który pozwala na subtelne ożywienie delikatnej skóry ust oraz na optyczne wygładzenie niedoskonałości;
- estrowa forma witaminy E, której główną właściwością jest działanie antyoksydacyjne, dodatkowo chroni skórę przed szkodliwym promieniowaniem UV, poprawia strukturę skóry i utrzymuje jej nawilżenie, posiada właściwości przeciwzapalne (ze względu na to, że witamina E w formie estru posiada zwiększoną trwałość w warunkach silnej ekspozycji na promieniowanie UV, dlatego jest bardzo pożądana w kosmetykach przeznaczonych do stosowanie głównie w okresie letni).

Balsam dostępny jest w dwóch rozkosznych wersjach smakowo – zapachowych: kokosowej i arbuzowej. 
Zamknięte są w malutkich poręcznych słoiczkach i posiadają gramaturę 7 g. Prawdę mówiąc do teraz nie wiem czy słoiczki są szklane czy plastikowe, chociaż bardziej skłaniam się ku plastikowym. Wyglądają bardzo porządnie. 
Balsamy posiadają gęstą, zwartą konsystencję i pachną fantastycznie, aż chce się je zjeść. Świetnie nawilżają, pozostawiając usta miękkie i gładkie. Ich naturalny skład sprawia, że ze spokojną głową możemy je dać również naszym dzieciom. Zdecydowanie must have w okresie letnim. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz