Witam Was na moim blogu,

Mam na imię Magdalena i od 2008 roku jestem konsultantką Oriflame. Chciałabym podzielić się z Wami swoją wiedzą na temat tej firmy kosmetycznej. Będą to informacje zarówno o tematyce kosmetyczno – pielęgnacyjnej, jak i biznesowej. Bo Oriflame to nie tylko sprzedaż kosmetyków, ale przede wszystkim firma, w której można zarobić całkiem konkretne pieniądze.
Zaznaczam także, że nie posiadam wykształcenia w kierunku kosmetologicznym, a wiedzę, którą posiadam zdobyłam dzięki szkoleniom, webinarom, oraz materiałom firmowym.
Zachęcam Was bardzo gorąco do dzielenia się swoimi opiniami na temat kosmetyków i produktów oferowanych przez Oriflame.

Blog ten należy do niezależnego Konsultanta Oriflame. Oficjalna strona firmy Oriflame w Polsce dostępna jest pod adresem www.oriflame.pl. Wszelkie zdjęcia i informacje o produktach pochodzą z oficjalnej strony Oriflame w Polsce.

niedziela, 28 lutego 2016

Legendarna pielęgnacja: Tender Care


W obecnym 2016 roku, Oriflame obchodzi swój jubileusz, 25 lat obecności na polskim rynku. Stąd najpierw w najbliższym katalogu (nr 04) klienci i konsultanci Oriflame zostaną zabrani w lekko sentymentalną podróż, by w kolejnych katalogach móc hucznie świętować. Oriflame z tej okazji przygotował liczne promocje, programy i konkursy zarówno dla klientów, jak i konsultantów, o których informować będę Was na bieżąco.

Wspomnienia rozpoczynają się pod hasłem „Legendarna pielęgnacja od 1980”, której flagowym produktem jest krem uniwersalny Tender Care. Firma zaprasza Nas do odkrycia legendarnego sekretu piękna, uwielbianego i używanego przez pokolenia kobiet, które dbają o swoją urodę. Ten delikatny, wielozadaniowy balsam z naturalnym woskiem pszczelim chroni usta i suche miejsca na skórze już od ponad 35 lat. A mając na uwadze niesłabnącą popularność Kremu uniwersalnego, firma nigdy nie zmieniła jego opakowania. „Słoiczek złota” wygląda dokładnie tak samo jak wtedy, gdy Oriflame wprowadziło go do katalogu!

Jeśli chcecie poczytać więcej o tym kosmetyku odsyłam do postu o nim, którego znajdziecie tutaj.


czwartek, 25 lutego 2016

Jak dobrać kolor cieni do powiek?


Od dłuższego czasu większość moich postów dotyczyła konkretnych kosmetyków, które możecie kupić w Oriflame. Dzisiejszy post jest z gatunku porad kosmetycznych, a konkretnie makijażowych.
Prawdopodobnie każda z Nas wykonując makijaż zaliczyła niejedną wpadkę, a kosmetyki dobiera metodą „prób i błędów”. Często zdarza się, że dopiero po wykonaniu pełnego makijażu okazuje się, że jednak nie wyszło tak jak tego oczekiwałyśmy. Jednym z takich kosmetyków, który może sprawić, że będziemy wyglądać super, albo wręcz przeciwnie, psuje Nam cały wygląd, jest cień do powiek. Jak podają mądrzy ludzie, zawodowo związani z urodą, kosmetykami i makijażem, kolor cieni do powiek powinnyśmy dobierać do koloru tęczówki oka.
Jeśli tak jak ja masz brązowe oczy, możesz uznać się za szczęściarę, gdyż pasuje do nich większość kolorów. Dla wyraźniejszego zaakcentowania oczu szukaj przede wszystkim cieni brązowych, łososiowych lub złotych; połyskliwe kolory wzmocnią złociste refleksy w Twoich oczach. Gdy Twoje tęczówki mają orzechowy odcień, wypróbuj ciepłe, metaliczne lub bakłażanowe kolory, które wydobędą akcenty zieleni. A jeśli chcesz uzyskać efekt kontrastu, użyj intensywnych błękitów, zieleni lub różu. Bardzo ciemne, niemal czarne oczy nabiorą jeszcze większej głębi, gdy podkreślisz je ciemnym tuszem do kresek i „przydymionym” makijażem.


Jeśli Twoje oczy są w kolorze niebieskim unikaj nasyconych, ciemnych kolorów. Zbyt mocny makijaż będzie konkurował z barwą tęczówek, dlatego lepiej trzymaj się lekkich, neutralnych odcieni. Koralowe lub w odcieniu szampana pięknie harmonizują z jasnoniebieskimi oczami. Metaliczne i kremowe w brązowej lub różowej tonacji zrównoważą chłodne zabarwienie Twojego spojrzenia. Aby makijaż nie był nudny i monotonny sięgnij po ceglane pomarańcze lub fiolety, które zapewnią ciekawy efekt na zasadzie kontrastu.


Jeśli natomiast masz oczy w kolorze zielonym to oznacza, że są one z natury promienne i wyraziste, więc nie musisz podkreślać ich ciemnymi tuszami do kresek czy cieniami w mocnych kolorach, by przyciągnąć uwagę. Grafitowe lub brązowe kreski stworzą piękną ramę dla oczu, nie przytłaczając ich. Brązowe i brązowo-szare odcienie harmonizują z kolorem Twoich tęczówek. Jeśli chcesz zaakcentować ich urodę poprzez kontrastowe zestawienie barw, zdecyduj się na fiolety – lawendowe, fiołkowe, liliowe, każdy odcień pasuje! Aby wydobyć skrzące się refleksy ze swojego spojrzenia, spróbuj lśniących brązów, złota lub srebra.


niedziela, 21 lutego 2016

Błyszczyk powiększający usta The ONE Lip Spa


Seria kosmetyków kolorowych The ONE rośnie w siłę z każdym katalogiem. Oprócz Tuszu do rzęs The ONE Volume Blast Smokey i Kredki do powiek The ONE Smokey, o których pisałam Wam w poprzednich postach, w ofercie Oriflame zagościł Błyszczyk powiększający usta The ONE Lip Spa.

Jak informuje firma jest to błyszczyk z technologią Plumping o podwójnym działaniu: rozgrzewa, poprawiając mikrokrążenie, dzięki czemu pojawia się natychmiastowy efekt pełniejszych ust oraz zwiększa nawilżenie i gęstość skóry, co zapewnia zauważalne i trwałe ich powiększenie.
Podobnie jak Balsam do ust The ONE Lip Spa Care złożony jest z dwóch warstw, zewnętrznej i wewnętrznej. Zewnętrza warstwa bogata w kofeinę poprawia mikrokrążenie, dzięki czemu usta natychmiast wydają się większe, z kolei wewnętrzna nawilża i poprawia gęstość skóry, dzięki czemu efekt wydatnych ust jest trwały.

Według mnie ten produkt to bardziej balsam do ust niż błyszczyk. Prawdopodobnie został nazwany błyszczykiem za efekt wizualny (lekkiego połysku na ustach).

W błyszczyku tym znajdziemy całe mnóstwo składników pielęgnacyjnych:
- olejek rycynowy (zimno tłoczony olej z nasion rącznika pospolitego), bogaty jest w kwasy tłuszczowe, posiada właściwości wygładzające i zmiękczające, chroni skórę przed szkodliwym działaniem warunków zewnętrznych, poprawia nawilżenie skóry (możemy być pewne, że jest go dużo w tym błyszczyku, gdyż znajduje się już na drugiej pozycji listy składników);
- wosk z liści kopernicji (palmy Copernicia cerifera rosnącej w Brazylii), nazywany także woskiem carnauba, ma działanie natłuszczające i zmiękczające, zapobiega wysychaniu skóry tworząc na jej powierzchni warstwę ochronną, dodatkowo nadaje skórze połysk i elastyczność;
- olejek z nasion słonecznika zawiera fosfolipidy, karoten i witaminę E, wzmacnia, zmiękcza i wygładza skórę, ma działanie antyoksydacyjne i przeciwzapalne;
- żywica z damarzyka mocnego (drzewo Shorea robusta występujące głównie na południowych zboczach Himalajów, a jego żywica od tysięcy lat wykorzystywana jest w ajurwedzie) posiada właściwości ściągające, przyspiesza procesy gojenia i regeneracji skóry, łagodzi stany zapalne, nawilża suchą i szorstką skórę;
- wosk ze skórek owoców sumaka lakowego (Rhus verniciflua rosnącego w Japonii i Chinach) posiada właściwości ochronne, wygładzające i zmiękczające skórę;
- panthenol (prowitamina B5), substancja silnie higroskopijna, która działa nawilżająco, łatwo wnika w głąb skóry, gdzie ulega przekształceniu w kwas pantotenowy, czyli właściwą witaminę B5, jako związek aktywny i łagodzący, przyspiesza procesy regeneracji naskórka, chroni i pielęgnuje skórę wrażliwą i skłonną do podrażnień;
- olejek canola (po polsku tłumaczony jako olejek rzepakowy, nie jest to jednak typowy olej rzepakowy stosowany w celach spożywczych, ale olejek uzyskiwany z nasion specjalnej odmiany rzepaku rosnącego w Kanadzie) posiada właściwości nawilżające, wygładzające, kojące, przeciwzapalne i ochronne;
- olejek z owoców dzikiej róży (tłoczony na zimno), bogaty jest w witaminę C, E i A oraz liczne kwasy, pobudza aktywność i wzrost fibroblastów, dzięki czemu wpływa na zwiększenie ilości prawidłowo zbudowanego kolagenu w skórze właściwej, regeneruje skórę zniszczoną nadmiernym wpływem czynników zewnętrznych, działa również przeciwzapalnie i ochronnie;
- witamina B3 (witamina PP, niacyna), zwiększa nawilżenie i elastyczność skóry, zmniejsza utratę wody przez skórę, poprawia barierę lipidową naskórka, stymuluje produkcję kolagenu w fibroblastach, jest silnym przeciwutleniaczem, hamuje powstawanie wolnych rodników, chroni skórę przed szkodliwym promieniowaniem UV.

Po nałożeniu błyszczyka na usta najpierw poczujemy lekkie ochłodzenie i mrowienie, a następnie lekkie rozgrzanie. Uczucie to znika całkowicie po kilku, kilkunastu minutach.
Za chłodzenie odpowiedzialny jest mentol, który dodatkowo wykazuje działanie znieczulające, dezynfekujące i odświeżające.

Balsam posiada gramaturę 1,7 g.

O ile rzadko zdarza mi się być niezadowoloną z jakichś kosmetyków Oriflame, o tyle w przypadku tego błyszczyka, jeśli ktoś oczekuje widocznego efektu powiększenia ust, to może się nieco rozczarować. Przynajmniej ja u siebie takiego efektu nie widzę. Natomiast w czystym sumieniem mogę go polecić jako balsam do ust, bo faktycznie sprawia, że delikatna skóra ust jest nawilżona, miękka, dobrze odżywiona i nie ulega pierzchnięciu. Błyszczyk nie nadaje koloru ustom, a jedynie delikatnie jest nabłyszcza.


czwartek, 18 lutego 2016

Kredka do powiek The ONE Smokey


Towarzystwem dla tuszu do rzęs The ONE Volume Blast Smokey, o którym pisałam Wam w poprzednim poście, jest nowa Kredka do powiek The ONE Smokey.
Zgodnie z opisem zamieszczonym w katalogu, dzięki tej miękkiej kredce możemy osiągnąć perfekcyjny efekt przydymionego makijażu o głębokim odcieniu.
Kremowa formuła z delikatnymi, lśniącymi drobinkami łatwo się rozprowadza i doskonale cieniuje, pozwalając na wykreowanie kuszącego makijażu.
Tymi lśniącymi drobinkami jest syntetyczna mika, która oprócz tego, że zwiększa lepkość kosmetyku, to także nadaje efekt soft – focus, czyli odbija światło optycznie zmniejszając niedoskonałości cery, np. zmarszczki.
Jako, że jest to typowy kosmetyk upiększający, co do składników pielęgnacyjnych, w jego składzie znalazłam jedynie estrową formę witaminy E, której główną właściwością jest działanie antyoksydacyjne, dodatkowo chroni skórę przed szkodliwym promieniowaniem UV, poprawia strukturę skóry i utrzymuje jej nawilżenie, posiada właściwości przeciwzapalne. Ze względu na to, że witamina E w formie estru posiada zwiększoną trwałość w warunkach silnej ekspozycji na promieniowanie UV, dlatego jest bardzo pożądana w kosmetykach przeznaczonych do stosowanie głównie w okresie letnim.

Jak stosować kredkę?

Do dziennego makijażu: Możemy narysować cienką, precyzyjną linię wzdłuż konturu oczu, jak najbliżej linii rzęs. Wytuszujemy rzęsy maskarą.

Do wieczorowego makijażu: Podkreślamy kontur oczu grubą kreską na górnej i dolnej linii rzęs, a następnie rozcieramy, aby nadać efekt przydymionego oka. Wytuszujemy mocno rzęsy maskarą i makijaż gotowy!
Przy czym należy pamiętać, że kredka szybko się utrwala, dlatego by móc uzyskać efekt przydymienia, należy dosyć szybko ją rozetrzeć.

Kredka dostępna jest w trzech odcieniach:
- jet black (kruczoczarny)
- glitter black (brokatowoczarny)
- smokey grey (przydymiony szary)


Kosmetyk zamknięty jest w wykręcanym plastikowym opakowaniu w kształcie kredki, zakończonym skuwką. Posiada wadę: 1.2 g.


niedziela, 14 lutego 2016

Tusz do rzęs The ONE Volume Blast Smokey


Dzisiaj napiszę Wam kilka informacji o kosmetyku bez, którego żadna kobieta nie wyobraża sobie makijażu. O ile część z Nas nie używa podkładów, pudrów, czasami cieni i pomadek, o tyle tusz do rzęs to dla Nas absolutne minimum. Na szczęście oferta Oriflame w zakresie tuszy do rzęs jest bardzo bogata i pozwala na wybranie tego najodpowiedniejszego. A, że Oriflame jest firmą, którą zapewnia swoim klientom dostęp do kosmetyków zgodnych z najnowszymi trendami, to oczywiście nie mogło w nich zabraknąć produktów w tematyce smokey eyes.
Dlatego jedną z nowości katalogu 3 jest Tusz do rzęs The ONE Volume Blast Smokey. Czym wyróżnia się ten kosmetyk?
Intensywnie czarny dodający objętości tusz sprawia, że spojrzenie nabiera intensywności i głębi. System Bold Boost Wax pogrubia rzęsy bez ich obciążania i bez osypywania się, z kolei szczoteczka Lash Burst natychmiastowo zwiększa ich objętość.

System Bold Boost Wax, jak sama nazwa wskazuje, składa się z szeregu wosków, które nie tylko odpowiadają za efekt wizualny (powodują, że tusz się łatwo nakłada, długo utrzymuje na rzęsach i się nie kruszy), ale także pielęgnują rzęsy. I tak w składzie tuszu znajdziemy skwalan (olejek uzyskiwany z oliwy z oliwek), wosk z otrąb ryżowych, z liści kopernicji (palmy Copernicia cerifera rosnącej w Brazylii), z nasion słonecznika, pszczeli bielony, z damarzyku mocnego, ze skórek owoców sumaka lakowego (Rhus verniciflua). Dodatkowo znajdziemy w tym tuszu lecytynę oraz witaminę E. Dzięki tym wszystkim składnikom nasze rzęsy będą bardziej odżywione, nawilżone, miękkie, oraz chronione przed szkodliwym promieniowaniem UV.

W opisie Oriflame wspomina także o szczoteczce, która zwiększa objętość rzęs, dlatego zapewnie wypadałoby kilka słów na temat tej szczoteczki napisać. Otóż szczoteczka jest silikonowa, stosunkowo niewielka z krótkimi wypustkami („włoskami”). Taka budowa szczoteczki pozwala na nałożenie sporej ilości tuszu na wszystkie, nawet te najkrótsze rzęsy.

Jak większość tuszy w ofercie Oriflame, ten także posiada pojemność 8 ml.


czwartek, 11 lutego 2016

Rozświetlające perełki Giordani Gold


Kolejną nowością katalogu nr 3, którą się dzisiaj z Wami podzielę są Rozświetlające perełki Giordani Gold. Kosmetyk taki jakiś czas temu był dostępny w ofercie Oriflame, jednakże teraz, podobnie jak wszystkie z serii Giordani Gold, przeszedł pewną metamorfozę.

Jak sama nazwa wskazuje, puder ten przeznaczony jest do rozświetlania cery, które możliwe jest dzięki dyfuzji światła. Za rozpraszanie światła odpowiedzialne są minerały zawarte w perełkach, a konkretnie talk i mika.

Talk to minerał z gromady glinokrzemianów. Jest niezwykle miękki, przejrzysty, jedwabisty i delikatny. Kosmetyki zawierające go są lekkie, jedwabiste i bardzo przyjemnie w aplikacji.

Mika otrzymywana jest z serecytu, glinokrzemianu z grupy mik. Występuje w wielu odmianach – od perłowej do niemal matowej. Po aplikacji na skórze mika staje się transparentna. Pudrom mika nadaje lekkości i powoduje, że rozprowadzają się jedwabiście. Czysta, niewzbogacona mika jest sypka i nie zbryla się. Kosmetyki zawierające jako główny składnik perłową mikę po aplikacji na skórę mają delikatny połysk zbliżony do naturalnego połysku zdrowej skóry. Delikatny połysk pozwala na subtelne ożywienie twarzy oraz na optycznie wygładzenie niedoskonałości.

Te delikatnie pachnące, odbijające światło multikolorowe perełki, używamy do podkreślenia kości policzkowych i dekoltu lub na całą twarz, aby uzyskać efekt promiennej cery.
Świetnie sprawdzą się także do modelowania konturów twarzy, efekt taki osiągniemy nakładając na pędzel rozświetlające perełki i brązujący puder w perełkach.

Jeśli mamy na to ochotę i czas możemy również wybrać sobie perełki z odpowiednim kolorze i korygować nimi drobne niedoskonałości. I tak, perełki w kolorze:
- fioletowym – korygują i rozjaśniają (świetnie sprawdzą się na bliznach i drobnych rankach, oraz piegach),
- zielonym – maskują zaczerwienienia i wyrównują koloryt (możemy nałożyć je zatem na wypryski, trądzik, popękane naczynka, neutralizuje także rumieńce),
- białym – podkreślają i dodają blasku (możemy nimi uzyskać efekt zdrowego rozświetlenie, w tym celu nakładamy je na środkową część twarzy oraz pod łuk brwiowy),
- różowym – rozświetlają i odświeżają (możemy nimi kamuflować małe żyłki i zielonkawe siniaki, można nimi zamaskować również cienie pod oczami, ale tylko i wyłącznie te w kolorze szarawym, które towarzyszą cerze ciemniejszej),
- złotym – upiększają i rozświetlają (najlepiej sprawdzą się przy maskowaniu cieni pod oczami).

Perełki przeznaczone są do każdej karnacji.





Puder zamknięty jest w bardzo eleganckim czarnym opakowaniu ze złotymi akcentami. W środku oprócz oczywiście perełek znajdziemy gąbeczkę zabezpieczającą przed nadmiernym przesuwaniem się perełek i ich kruszeniem. Jednakże gąbeczka ta nie jest przeznaczona do nakładania pudru na twarz. Nowy puder otrzymujemy od firmy w złotym kartoniku. Gramatura kosmetyku wynosi 25 g. Produkowane są we Włoszech, gdzie każda perełka jest ręcznie wytwarzana.



wtorek, 9 lutego 2016

Woda toaletowa dla niej Women's Collection Delicate Cherry Blossom


Dzisiaj rozpoczęliśmy kolejny katalog 2016 roku, którego tematem przewodnim jest świętowanie piękna kobiet w każdym wieku, w nawiązaniu do zbliżającego się Dnia Kobiet. Bez wątpienia oferta stworzona przez Oriflame na ten wyjątkowy czas sprzyja celebrowaniu piękna. W obecnym katalogu znajdziemy całe mnóstwo fantastycznych promocji i nowości.
Jedną z nowości, otwierającą katalog nr 3, jest Woda toaletowa dla niej Women’s Collection Delicate Cherry Blossom.

Inspiracją do powstania zapachu było wyobrażenie o altanie, położonej w sadzie, wypełnionej niezwykłym migotliwym aromatem delikatnych, różowych płatków kwitnącej wiśni. Subtelny zapach kwiatów wiśni jest synonimem kobiecej delikatności.

Ten kwiatowy zapach w górnej nucie kompozycji pachnie słodkimi migdałami, które ustępują miejsca jego sercu, które oszałamia akordem niezwykle kobiecych kwiatów wiśni. Kompozycję wieńczy waniliowy heliotrop i kojące drewno cedrowe w nucie głębi.

Kreatorkami zapachu są Marie Salamagne i Nathalie Lorson. Obie panie są znanymi i cenionymi perfumiarkami, które tworzyły już wcześniej swoje zapachy, zarówno dla Oriflame, jak i dla innych znanych marek.
Mała ciekawostka: Nathalie Lorson została uznana we Francji Włoszech za perfumiarkę 2015 roku.

Jak informuje w katalogu Oriflame zapach ten jest z serii kwiatowo – owocowo – drzewnego, jednakże zdecydowanie dominują w nim nuty kwiatowe. Z pewnością przypadnie do gustu kobietom, które lubią świeże, lekkie, subtelne aromaty.
Zapach zamknięty jest w prostej, eleganckiej buteleczce o pojemności 50 ml. Oryginalnie zapakowany w zafoliowane kartonowe pudełeczko z nadrukiem w kwiaty wiśni.


sobota, 6 lutego 2016

North for Men Original


Jedną z ostatnich nowości katalogu 2, o której jeszcze Wam nie opowiedziałam jest nowa, udoskonalona seria kosmetyków pielęgnacyjnych dla mężczyzn North for Men Original.
W ofercie Oriflame wcześniej były już kosmetyki z tej serii, jednakże wchodząc naprzeciw oczekiwaniom klientów i zmieniającym się warunkom, w których żyjemy, firma unowocześniła i zmieniła formuły, aby kosmetyki te mogły w większym stopniu wspomagać pielęgnację ciała.

Cała seria North for Men Original opiera się na kompleksie Arctic Pro Defence oraz wzmacniającym cynku.

Arctic Pro Defence to kompleks bogaty w antyoksydanty będące składnikiem rośliny pochodzącej ze wschodniej Syberii, który chroni skórę przed zewnętrznymi i wewnętrznymi czynnikami szkodliwymi.

Ta tajemnicza roślina to różeniec górski, nazywany także złotym korzeniem.
Wyciąg pozyskiwany z korzenia tej rośliny jest bogaty w substancje czynne: fenoloalkohol, glikozydy salidrozydu, rozarin, rozawin, rozin, liczne flawonoidy, fenolokwasy, kwasy organiczne (bursztynowy, cytrynowy, jabłkowy, szczawiowy), garbniki, tłuszcze, wosk, steryny, oksykumarynę i wiele innych, oraz mikroelementy: bar, chrom, cynk, kadm, kobalt, miedź, nikiel, ołów, selen, srebro, tytan oraz stosunkowo dużą ilość manganu.
Ekstrakt z korzenia różeńca górskiego posiada silne właściwości kojące, chroni skórę przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych i starzeniem się oraz przywraca jej witalność, naturalnie reguluje jej odporność, zapobiega powstawaniu reakcji alergicznych, stymuluje regenerację skóry, wygładza, oczyszcza i dezynfekuje. W pielęgnacji włosów intensywnie nawilża i wzmacnia, naprawia uszkodzenia, oraz sprawia, że włosy stają się miękkie i błyszczące.
I jeszcze mała ciekawostka: wśród ludów Syberii, Chin i Azji południowo-środkowej różeniec górski uznawany był za ważną roślinę leczniczą. Rosyjscy uczeni potwierdzili jego uzdrawiające własności, podobne do tych, jakie ma korzeń żeń-szeń.

Cynk również chroni skórę i włosy przed niekorzystnym działaniem czynników zewnętrznych, takich jak np. promieniowanie UV, oraz ma zdolność zwiększania elastyczności skóry, co sprawia, że cera wygląda na młodszą. W pielęgnacji włosów i skóry głowy posiada działanie przeciwłupieżowe.

Oprócz wspomnianych składników, w kosmetykach serii North for Men Original znajdziemy mikroelementy w postaci magnezu, miedzi, potasu i sodu.
Magnez jest niezbędny do sprawnego działania sił obronnych organizmu, ma również właściwości przeciwzapalne, antystresowe, przeciwdepresyjne. Dostarcza energii komórkom, regeneruje skórę, stanowi skuteczną barierę przed atakiem wolnych rodników.
Miedź reguluje wydzielanie sebum, wspomaga pielęgnację skóry mieszanej. Jest także składnikiem związków o właściwościach przeciwstarzeniowych, uelastyczniających i dotleniających komórki skóry.
Potas odpowiada za właściwe nawilżenie skóry, zapewnia zdrowy wygląd cery, włosów i paznokci.
Sód reguluje gospodarkę wodną w skórze, działa nawilżająco i przeciwstarzeniowo.

W skład tej serii wchodzą:
Pianka do golenia North for Men Original zapewnia efektywne i łatwe golenie, a także pomaga chronić skórę przed zacięciami i podrażnieniami. Po użyciu cera jest gładka i nawilżona. Pianka nie zawiera alkoholu. Pojemność 200 ml

Antyperspiracyjny dezodorant 24 h North for Men Original zapewnia 24-godzinną ochronę przed powstawaniem nieprzyjemnego zapachu. Błyskawicznie odświeża, zmiękcza i wygładza skórę oraz nie pozostawia białych śladów. Pojemność 150 m

Szampon przeciwłupieżowy North for Men Original tworzący bogatą pianę szampon oczyszcza włosy oraz eliminuje przyczynę łupieżu. Koi i nawilża skórę głowy oraz sprawia, że łupież znika już po jednym myciu włosów. Testowany dermatologicznie. Pojemność 250 ml



Zestaw podarunkowy składający się z Żelu do mycia ciała i włosów North for Men Original oraz Balsamu po goleniu North for Men Original.
Żel do mycia ciała i włosów oczyszcza i jednocześnie odżywia skórę i włosy. Dodaje wigoru i zapewnia uczucie nawilżenia. Pojemność 250 ml
Balsam po goleniu koi i chroni skórę po goleniu, zmniejsza uczucie suchości oraz ściągnięcia i zapewnia efekt 24 – godzinnego nawilżenia. Pojemność 50 ml


czwartek, 4 lutego 2016

Krem CC do włosów HairX


Już tylko kilka dni zostało do zakończenia obecnego katalogu. Do zaprezentowania pozostało mi jeszcze kilka nowości tegoż katalogu.
Dzisiaj podzielę się z Wami informacjami o kosmetyku, który jest zupełną nowością w ofercie Oriflame (jeszcze nigdy wcześniej nie było kosmetyku, który w jakikolwiek sposób, by go przypominał). Mowa o Kremie CC do włosów HairX.
Jak zapewnia firma jest to upiększający, nie wymagający spłukiwania, kosmetyk w sprayu, który odżywia i chroni włosy oraz sprawia, że są jedwabiste w dotyku i doskonale nawilżone

Produkt zawiera kompleks z kwasami Omega (kwas linolowy typu omega 6, kwas oleinowy typu omega 9 i kwas alfa – linolenowy typu omega 3), oraz 6 – Gingerol, które pomagają nawilżać, chronić i wzmacniać, zarówno włosy, jak i skórę głowy. Gingerol pozyskiwany jest z wyciągu z korzenia imbiru lekarskiego, który ma działanie przeciwzapalne i rozgrzewające, zapobiega wypadaniu włosów, łupieżowi, wspomaga leczenie łuszczycy. Dodatkowo w składzie kremu znajdziemy witaminę E, która odżywia i wzmacnia włosy od środka.
To wielozadaniowy produkt, którym możesz zastąpić dotychczasowe kosmetyki do pielęgnacji, odżywiania i stylizacji włosów.

Kosmetyk zapewnia 10 upiększających efektów:
- wspaniały blask
- jedwabistą gładkość
- kontrolę niesfornych kosmyków
- objętość
- łatwość rozczesywania
- ochronę przed rozdwajaniem końcówek
- ochronę koloru
- ochronę przed wysoką temperaturą
- nawilżanie
- regenerację

Zamknięty jest w butelce z atomizerem o pojemności 150 ml. Pomimo tego, że produkt posiada postać sprayu ma lekką kremową konsystencję i delikatny, słodki, nieco landrynkowy zapach.

Jak używać:
Krem rozpylany na dłonie, lekko pocieramy i równomiernie rozprowadzamy na czystych, wytartych ręcznikiem włosach, od środka ich długości po końcówki. Nie spłukujemy. Krem można nakładać również na suche włosy.
Przeznaczony jest do wszystkich typów włosów.


wtorek, 2 lutego 2016

Woda toaletowa Giordani Gold Man


W poprzednim poście napisałam Wam kilka słów o nowej odsłonie wody perfumowanej Giordani Gold Original. Dzisiaj przekażę Wam kilka informacji o drugim produkcie otwierającym obecnym katalog. Kosmetykiem tym jest nowa odsłona znanej męskiej Wody toaletowej Giordani Gold Man.
Odbiorcami tego klasycznego zapachu o wzmocnionej wiodącej nucie są charyzmatyczni mężczyźni, którzy potrafią docenić wyrafinowane drobiazgi. Kompozycja rozświetlona wirująca bergamotką, ze szczyptą czarnego pieprzu i wysublimowaną drzewną nutą wetiweru, z pewnością przypadnie do gustu mężczyznom, którzy żyją z pasją.

Zapach rozpoczyna się świeżą cytrusowo – korzenną nutą z akordami morskimi. W sercu akcent kwiatowy jaśminu i neroli rozwija się szybko w ciepły, drzewno bursztynowy charakter wetiweru i drzewa sandałowego.

Zapach został stworzony z najbardziej wyrafinowanych składników.

W nucie głowy znajdziemy paragwajski olejek z włoskich cytryn, bergamotkę, czarny pieprz i cejloński kardamon
W nucie serca neroli, jaśmin i likier Absynt
Z kolei w nucie głębi haitański wetiwer, drzewo sandałowe, bursztyn i piżmo

Podstawą zapachu jest haitański wetiwer pozyskiwany z rośliny o nazwie wetiweria pachnąca. To jeden z najbardziej wyrafinowanych i najszlachetniejszych składników, używanych w sztuce perfumeryjnej. Zbierany ręcznie i powoli destylowany, nabiera absolutnej czystości i przejrzystości. Jest niezwykle bogatą drzewno – korzenną nutą. Aby osiągnąć doskonałość zapachu, proces ekstrahowania wymaga czasu. Ponad 12 miesięcy trwa dojrzewanie korzeni wetiwerii (aby osiągnęły 1 metr długości) i ponad 24 godziny destylacja esencji dla optymalnej koncentracji. 150 kg korzeni jest niezbędnych do wyprodukowania 1 kg esencji.



Czysta doskonałość zapachu podparta jest doświadczeniem perfumiarki Alexandry Carlin i starannie dobranymi składnikami GG MAN. Wiodący składnik wetiwer ma bardzo bogatą, zróżnicowaną nutę, nawet użyty samodzielnie może stanowić zapach.
Alexandra Carlin to utalentowana kreatorka wielu znanych zapachów, która perfumiarstwem zajmuje się od osiemnastego roku życia. Od roku 2002 należy do prestiżowego Międzynarodowego Instytutu Perfum, Kosmetyków i Aromatów. Dla Oriflame w 2009 roku stworzyła damskie wody Grace oraz M by Marcel.

Tradycyjnie, jak większość zapachów męskich w Oriflame, także ta woda toaletowa zamknięta jest w flakonie o pojemności 75 ml. Oryginalnie wodę otrzymujemy w kartonowym, zafoliowanym kartoniku.

W samym zapachu na początku zdecydowanie czuć czarny pieprz i nuty cytrusowe, które po kilku chwilach ustępują na rzecz wetiweru. Według mnie bardziej przeważają lekkie nuty cytrusowe, niż mocne i ciężkie drzewne. Osobiście zapach ten kojarzy mi się z mężczyzną dojrzałym, pewnym siebie, ale wyluzowanym, posiadającym dystans do siebie i świata.