Witam Was na moim blogu,

Mam na imię Magdalena i od 2008 roku jestem konsultantką Oriflame. Chciałabym podzielić się z Wami swoją wiedzą na temat tej firmy kosmetycznej. Będą to informacje zarówno o tematyce kosmetyczno – pielęgnacyjnej, jak i biznesowej. Bo Oriflame to nie tylko sprzedaż kosmetyków, ale przede wszystkim firma, w której można zarobić całkiem konkretne pieniądze.
Zaznaczam także, że nie posiadam wykształcenia w kierunku kosmetologicznym, a wiedzę, którą posiadam zdobyłam dzięki szkoleniom, webinarom, oraz materiałom firmowym.
Zachęcam Was bardzo gorąco do dzielenia się swoimi opiniami na temat kosmetyków i produktów oferowanych przez Oriflame.

Blog ten należy do niezależnego Konsultanta Oriflame. Oficjalna strona firmy Oriflame w Polsce dostępna jest pod adresem www.oriflame.pl. Wszelkie zdjęcia i informacje o produktach pochodzą z oficjalnej strony Oriflame w Polsce.

niedziela, 14 lutego 2016

Tusz do rzęs The ONE Volume Blast Smokey


Dzisiaj napiszę Wam kilka informacji o kosmetyku bez, którego żadna kobieta nie wyobraża sobie makijażu. O ile część z Nas nie używa podkładów, pudrów, czasami cieni i pomadek, o tyle tusz do rzęs to dla Nas absolutne minimum. Na szczęście oferta Oriflame w zakresie tuszy do rzęs jest bardzo bogata i pozwala na wybranie tego najodpowiedniejszego. A, że Oriflame jest firmą, którą zapewnia swoim klientom dostęp do kosmetyków zgodnych z najnowszymi trendami, to oczywiście nie mogło w nich zabraknąć produktów w tematyce smokey eyes.
Dlatego jedną z nowości katalogu 3 jest Tusz do rzęs The ONE Volume Blast Smokey. Czym wyróżnia się ten kosmetyk?
Intensywnie czarny dodający objętości tusz sprawia, że spojrzenie nabiera intensywności i głębi. System Bold Boost Wax pogrubia rzęsy bez ich obciążania i bez osypywania się, z kolei szczoteczka Lash Burst natychmiastowo zwiększa ich objętość.

System Bold Boost Wax, jak sama nazwa wskazuje, składa się z szeregu wosków, które nie tylko odpowiadają za efekt wizualny (powodują, że tusz się łatwo nakłada, długo utrzymuje na rzęsach i się nie kruszy), ale także pielęgnują rzęsy. I tak w składzie tuszu znajdziemy skwalan (olejek uzyskiwany z oliwy z oliwek), wosk z otrąb ryżowych, z liści kopernicji (palmy Copernicia cerifera rosnącej w Brazylii), z nasion słonecznika, pszczeli bielony, z damarzyku mocnego, ze skórek owoców sumaka lakowego (Rhus verniciflua). Dodatkowo znajdziemy w tym tuszu lecytynę oraz witaminę E. Dzięki tym wszystkim składnikom nasze rzęsy będą bardziej odżywione, nawilżone, miękkie, oraz chronione przed szkodliwym promieniowaniem UV.

W opisie Oriflame wspomina także o szczoteczce, która zwiększa objętość rzęs, dlatego zapewnie wypadałoby kilka słów na temat tej szczoteczki napisać. Otóż szczoteczka jest silikonowa, stosunkowo niewielka z krótkimi wypustkami („włoskami”). Taka budowa szczoteczki pozwala na nałożenie sporej ilości tuszu na wszystkie, nawet te najkrótsze rzęsy.

Jak większość tuszy w ofercie Oriflame, ten także posiada pojemność 8 ml.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz