Witam Was na moim blogu,

Mam na imię Magdalena i od 2008 roku jestem konsultantką Oriflame. Chciałabym podzielić się z Wami swoją wiedzą na temat tej firmy kosmetycznej. Będą to informacje zarówno o tematyce kosmetyczno – pielęgnacyjnej, jak i biznesowej. Bo Oriflame to nie tylko sprzedaż kosmetyków, ale przede wszystkim firma, w której można zarobić całkiem konkretne pieniądze.
Zaznaczam także, że nie posiadam wykształcenia w kierunku kosmetologicznym, a wiedzę, którą posiadam zdobyłam dzięki szkoleniom, webinarom, oraz materiałom firmowym.
Zachęcam Was bardzo gorąco do dzielenia się swoimi opiniami na temat kosmetyków i produktów oferowanych przez Oriflame.

Blog ten należy do niezależnego Konsultanta Oriflame. Oficjalna strona firmy Oriflame w Polsce dostępna jest pod adresem www.oriflame.pl. Wszelkie zdjęcia i informacje o produktach pochodzą z oficjalnej strony Oriflame w Polsce.

poniedziałek, 30 maja 2016

Odmładzający balsam do ust Giordani Gold SPF 12

Kolejną nowością katalogu 8, którą się dzisiaj z Wami podzielę jest kosmetyk upiększająco – pielęgnacyjny, Odmładzający balsam do ust Giordani Gold SPF 12.
Jak informuje producent ten kremowy balsam do ust z kwasem hialuronowym pomaga odmładzać i udoskonalać usta, dzięki czemu stają się gładsze i młodzieńczo witalne. Wypełnia i ujędrnia usta, zapewniając im odpowiedni poziom nawilżenia. Filtr SPF 12 chroni delikatną skórę ust.

Głównym składnikiem aktywnym balsamu jest wspomniany kwas hialuronowy, który daje efekt wypełnienia skóry, zmniejszając widoczność zmarszczek, chroni kolagen, co pomaga spowolnić proces starzenia się skóry, oraz wiąże wodę, dzięki czemu intensywnie nawilża.

Ciekawostka:
Od lat kwas hialuronowy cieszy się niesłabnącą popularnością. Robi zawrotną karierę w kosmetyce, medycynie estetycznej, a nawet w chirurgii plastycznej. 
Ten polisacharyd, który odznacza się wyjątkową chłonnością, jest odpowiedzialny za wiązanie wody. Zastosowany w balsamie chroni skórę ust przed wysychaniem i wiotczeniem. Zwalcza wolne rodniki, przyczynę przyśpieszonego procesu starzenia. Stanowi skuteczną barierę ochronną przed niekorzystnymi czynnikami atmosferycznymi, po ekspozycji na silny wiatr, niskie temperatury, czy ostre słońce.
Z wiekiem kwasu hialuronowego w organizmie mamy coraz mniej. Obniżone nawilżenie skóry ust sprawia między innymi, że włókna kolagenowe tracą elastyczność, ich liczba ulega zmniejszeniu, a to już jest bezpośrednią przyczyną pojawienia się zmarszczek. 

Wśród składników pielęgnacyjnych balsamu znajdziemy także olejek z kiełków pszenicy bogaty z nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminę E, lecytynę oraz substancje proestrogenne, które neutralizują działanie wolnych rodników, doskonale nawilżają, zmiękczają i natłuszczają naskórek, oraz przyspieszają odbudowę zniszczonego naskórka, a także uwodorniony olej rycynowy, o działaniu nawilżającym i odżywczym.

Balsam zamknięty jest w tubce o pojemności 10 ml, zakończonej aplikatorem w formie gąbki, dzięki której bardzo wygodnie nakłada się balsam na usta. Sam produkt ma lekko różowo – brzoskwiniowy kolor. W katalogu jest informacja, że balsam nadaje delikatny kolor, ale na moich raczej ciemnych ustach, balsam jest zupełnie przezroczysty. Ma delikatny słodki owocowy zapach. Dla mnie dużym plusem jest to, że po nałożeniu na usta się nie lepi. Pozostawia usta nawilżone, miękkie i gładkie na długo po aplikacji.  
Produkt oryginalnie zapakowany jest w eleganckie, czarne kartonowe pudełeczko.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz