Od czasu do czasu opisuję Wam kultowe kosmetyki, które w ofercie Oriflame są od dostępne od wielu, wielu lat. Tym razem będzie garstka informacji o Kremie antycellulitowym Swedish Spa.
Krem ten, podobnie jak Złuszczający scrub Swedish Spa (o którym pisałam tutaj), oraz Odżywczy olejek Swedish Spa (o którym pisałam tutaj), wchodzi w skład linii oznaczonej jako Fire (ogień), dla której inspiracją był wyciąg z korzenia imbiru o właściwościach rozgrzewających. W ramach tej linii znajdziemy jeszcze Regenerujący krem do rąk na noc Swedish Spa, ale o nim będzie kiedy indziej.
W opisie udostępnionym przez Oriflame przeczytamy, że ten aromatyczny krem, wygładza i ujędrnia skórę oraz pomaga przeciwdziałać „pomarańczowej skórce”. Kofeina minimalizuje cellilit, a stymulujący olejek imbirowy i łagodzący kompleks Hydracare+ tonizują oraz nawilżają skórę.
Oto, co tak dobroczynnie wpływa na kondycję naszej skóry:
- gliceryna, która ma bardzo bogate i wszechstronne właściwości i zastosowanie, między innymi, posiada właściwości higroskopijne i nawilżające, zapobiega traceniu wilgoci, łagodzi podrażnienia skóry i przyspiesza jej regenerację, chroni skórę przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych, likwiduje zmarszczki, wygładza, napina i ujędrnia skórę, zmniejsza spierzchnięcia i zrogowacenia (najczęściej znajdujące się na kolanach, łokciach i popękanych piętach), itp.;
- kofeina, która poprawia mikrocyrkulację (wspomaga rozbijanie komórek tłuszczowych w miejscach dotkniętych cellilutem) i ukrwienie, przywracając skórze ładny i zdrowy koloryt, posiada doskonałe właściwości drenujące, zmniejsza obrzęki i poprawia napięcie skóry, zapobiega nadmiernemu odkładaniu się tłuszczu i przyspieszenie procesu lipolizy (rozkładu komórek tłuszczowych i przyspieszeniu ich metabolizmu);
- menthyl lactate (mleczan mentylu), to pochodna mentolu, który zapewnia łagodny, długotrwały efekt chłodzący, orzeźwiający i znieczulający;
- olej z nasion słonecznika, który zawiera fosfolipidy, karoten i witaminę E, wzmacnia, zmiękcza i wygładza, ma działanie antyoksydacyjne i przeciwzapalne;
- ekstrakt z korzenia imbiru zawiera wiele cennych składników odżywczych m.in.: białko, tłuszcz, węglowodany, witaminę C, B1 oraz B2, wapń, fosfor, żelazo, potas oraz olejki eteryczne. Posiada właściwości rozgrzewające, stymulujące, pobudzające krążenie oraz przyśpiesza spalanie tłuszczów, ma działanie antyoksydacyjne, rewitalizujące oraz bakteriobójcze;
- ekstrakt z czerwonych alg Furcellaria (z gatunku po polsku nazywanego widlikiem zaostrzonym), rosnących na dość sporej głębokości, głównie w okolicach Danii i Kanady, zawiera unikalny polisacharyd, który zatrzymuje wilgoć w odwodnionej skórze, przywracając jej sprężystość i elastyczność.
Krem zamknięty jest w bardzo wygodnej tubie o pojemności 200 ml. Krem ma przyjemny miętowy zapach, po nałożeniu (szybko się wchłania) cudownie chłodzi, zdecydowanie nawilża i ujędrnia skórę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz