Witam Was na moim blogu,

Mam na imię Magdalena i od 2008 roku jestem konsultantką Oriflame. Chciałabym podzielić się z Wami swoją wiedzą na temat tej firmy kosmetycznej. Będą to informacje zarówno o tematyce kosmetyczno – pielęgnacyjnej, jak i biznesowej. Bo Oriflame to nie tylko sprzedaż kosmetyków, ale przede wszystkim firma, w której można zarobić całkiem konkretne pieniądze.
Zaznaczam także, że nie posiadam wykształcenia w kierunku kosmetologicznym, a wiedzę, którą posiadam zdobyłam dzięki szkoleniom, webinarom, oraz materiałom firmowym.
Zachęcam Was bardzo gorąco do dzielenia się swoimi opiniami na temat kosmetyków i produktów oferowanych przez Oriflame.

Blog ten należy do niezależnego Konsultanta Oriflame. Oficjalna strona firmy Oriflame w Polsce dostępna jest pod adresem www.oriflame.pl. Wszelkie zdjęcia i informacje o produktach pochodzą z oficjalnej strony Oriflame w Polsce.

poniedziałek, 28 grudnia 2015

Utwardzacz do paznokci The ONE


Kolejnym produktem wartym uwagi w katalogu otwierającym 2016 rok jest Utwardzacz do paznokci The ONE.
Nasze paznokcie każdego dnia narażone są na wiele szkodliwych czynników np. detergenty, uszkodzenia mechaniczne gdy o coś paznokciem uderzymy, czy nawet traktowanie ich różnego rodzaju lakierami i zmywaczami. Skutkiem czego nasze paznokcie tracą swój blask, są słabe i łamliwe. Dlatego musimy zadbać o nie w odpowiedni sposób stosując specjalne zabiegi pielęgnacyjne i produkty wzmacniające.
I właśnie jednym z takich produktów jest wspomniany utwardzacz do paznokci. Jest to transparenty lakier wzmacniający i odżywiający paznokcie zawierający heksanal, substancję, której działanie utwardzające paznokcie zostało udowodnione klinicznie.
Stosowany regularnie (co najmniej 3 razy w tygodniu) odżywia paznokcie, a już jedna warstwa pomaga zapobiegać rozdwajaniu i łamaniu się płytek.
Jeśli użyjemy go jako bazę nie będziemy mieć problemów z przebarwieniami powodowanymi przez lakiery kolorowe.

Utwardzacz jest zupełnie bezbarwny i umieszczony jest w buteleczce o pojemności 8 ml.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz